denim jacket and a flower.

Przepraszam,że nie pisałam, ale nie było czasu :) Dzisiaj też ledwo żyje, z rana zaliczyłam pare ciuchów i rossmana.Przyznam,że już powoli przygotowuje się do wakacji ( i do tego ciepła, do plaży, do wody, do opalania) i szukam już jakiś zwiewnych ubrań :P 

Przestaje się rozmarzać i wracam do szarej, mokrej rzeczywistości.W poprzednim poście pokazywałam Wam moje nowe zdobycze,wybrałam jeden z pierścionków od http://alefarcik.pl/ oraz zegarek ze sklepu internetowego http://jellywatch.eu/. Najbardziej co mi się podoba w tym zestawie jest jeans'owa kurtka, która ma już z 3 lata, ale jeszcze mi sie nie znudziła i  jest dalej "na czasie"(jeśli szukacie takiej podobne są w cenie 120zł w sieciówkach). We wtorek wyruszam w góry i do końca tygodnia mnie nie bedzie ;P Trzymajcie kciuki,żebym w tych górach przetrwała i wróciła cała(bo nie jestem przyzwyczajona do sportów ekstremalnych takich jak wycieczki po szlakach górskich) :D

BLOUSE - GEORGE SH | JACKET JEANS- KAPPAHL | SHOES -NO NAME | BAG -F&F SH| WATCH -JELLYWATCH. RING - ALEFARCIK