Podczas jesieni wcale nie trzeba rezygnować ze spódniczek, należy tylko subiektywnie zmienić ich fason. Dla mnie (jeżeli chodzi o tą modową część) jesień kojarzy się z moro i przeróżnymi barwami militarnymi, parkami, skórą oraz ćwiekami. Moja propozycja to ulubione, stonowane kolory - cappuccino oraz czerni. Możecie również zobaczyć mój najnowszy i zarazem ulubiony zakup, czyli BOTKI :-) Życzę Wam miłego i udanego tego długiego weekendu, ja swój dopiero kończyć będę w środę, więc znajdę czas na zabawę i odpoczynek. Trzymajcie się ;-)