12.31.2012

little black dress, please.


Jestem z tych osób, które lubią wybierać dobrze już znane i "klasyczne" zestawy ubrań na różnego typu imprezy. Dlatego w  mojej szafie mam większość czarnych sukienek, 1 w kwiaty i 2 kolorowo-letnie. Nie lubię nakładać sukienek i zawsze się przed nimi broniłam. Teraz trochę się to pozmieniało(zamówiłam ostatnio 3 sukienki,what?) i dzisiaj dla Was siebie w sukience, która jest jedną z moich ulubionych. Mam nadzieje, że przypadnie Wam do gustu. I obiecuje, że następny post w plenerze :)










DRESS - JANE NORMAL 

SHOES - NO NAME

NECKLACE - RIVER ISLAND


9 komentarzy: